KS Indra - siatkówka na siedząco. Strona Główna > Aktualności > siatkówka amatorska > Mistrzostwa Polski 2020 w siatkówce na siedząco za nami > KS Indra – siatkówka na siedząco 18 paź Siatkówka na siedząco – historia i zasady dyscpliny Posted at 10:41h in Siatkówka Podczas trwania Igrzysk Paraolimpijskich widzimy wiele sportów zaadaptowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jedną z niezwykle widowiskowych dyscyplin jest siatkówka na siedząco, która potrafi być niezwykle ekscytująca, zarówno dla graczy, jak i widzów! Dziś opowiemy Wam więcej o tym fascynującym sporcie! Stroje z nadrukiem gratis od 114,99 zł Piłka siatkowa na siedząco – tylko dla osób niepełnosprawnych? Siatkówka na siedząco nie jest sportem przeznaczonym jedynie dla osób z niepełnosprawnościami! Może być ono źródłem wspaniałej sportowej adrenaliny także dla tych, którzy na szczęście mogą pochwalić się pełnym zdrowiem fizycznym. Co jednak ważna ta odmiana siatkówki jest jednym z niewielu sportów, w którym każdy może rywalizować jak równy z równym! W siatkówce na siedząco, zwłaszcza tej w wydaniu rekreacyjnym, jest zatem miejsce zarówno dla pełnosprawnych, jak i niepełnosprawnych osób. Siatkówki na siedząco nie należy zatem klasyfikować jako sportu wyłącznie dla niepełnosprawnych! Dlaczego siatkówka na siedząco jest wartościowym sportem? Ta dyscyplina do fantastyczny sposób integracji osób pełnosprawnych z niepełnosprawnymi i na odwrót. Ta odmiana siatkówki może zatem pełnić niezwykle ważną rolę edukacyjną i społeczną. Nietrudno wyobrazić sobie lekcję WF-u w szkole, w trakcie której dzieci nie tylko doskonale się bawią, ale także uczą się szacunku dla tych, którym los nieco poskąpił szczęścia w kwestii fizycznej sprawności. W tej grze na dalszy plan schodzą warunki fizyczne, wiek czy płeć – siatkówka na siedząco jest grą równą dla wszystkich, którzy decydują się usiąść na parkiecie. Oczywiście, by grać na wysokim poziomie umiejętności są niezwykle ważne, ale wykluczenie ze względu na warunki fizycznie – tak dobrze znane z tradycyjnej siatkówki – jest w siatkówce na siedząco niemal niemożliwe. Jak już wyjaśniliśmy, w tej odmianie siatkówki mogą bez problemu rywalizować zarówno pełnosprawni, jak i niepełnosprawni. Co ważne jest to sport bezkontaktowy, więc ryzyko jakichkolwiek kontuzji – z wyłączeniem urazów dłoni, naturalnych dla każdego tego typu sportu – jest znikome. Siatkówka na siedząco rozwija sprawność mięśni, refleks i koordynację ruchową. Ponadto jest sportem niezwykle widowiskowym, a wymiany toczone na najwyższym poziomie naprawdę zapierają dech w piersiach! Siatkówka dla niepełnosprawnych – historia Choć wyjaśniliśmy już, że ta odmiana siatkówki nie wyklucza absolutnie nikogo, to trzeba nadmienić, że ta gra powstała z myślą o osobach niepełnosprawnych. Genezą powstania tej dyscypliny jest II wojna światowa. Siatkówka na siedząco została wymyślona z myślą o weteranach wojennych, a po raz pierwszy zagrano w nią w Holandii. W roku 1956 Holenderska Federacja Sportu wprowadziła nowy sport nazywając go “sitting volleyball” ( siedząca piłka siatkowa ), którym zainteresowali się nie tylko niepełnosprawni sportowcy, ale też siatkarze zmagający się z kontuzjami stawów kolanowych i skokowych. W miarę upływu lat siatkówka na siedząco prężnie się rozwijała. Pod koniec lat 70′ Światowa Organizacja Sportu Niepełnosprawnych oficjalnie wpisała siatkówkę w poczet dyscyplin sportu. W 1980 roku wykonano kolejny milowy krok – powołano do życia Światą Organizację Piłki Siatkowej dla Niepełnosprawnych, która dziś funkcjonuje pod nazwą World Paravolley. W tym samym roku piłkę siatkową na siedząco zaklasyfikowano do rodziny dyscyplin paraolimpijskich. W 1978 roku Światowa Organizacja Sportu Niepełnosprawnych oficjalnie zaakceptowała ją jako dyscyplinę sportu. W 1980 roku powstała organizacja WOVD – World Organisation Volleyball for Disabled ( obecnie – World Paravolley ), która w tym samym roku wprowadziła piłkę siatkową na siedząco do rodziny dyscyplin paraolimpijskich. Od roku 1993 regularnie rozgrywane są Mistrzostwa Świata, Mistrzostwa Europy oraz Puchar Interkontynentalny, w których startują drużyny narodowe męskie oraz żeńskie. Skoro kwestie encyklopedyczne mamy już za sobą, to warto przejść do konkretów! Zasady gry w siatkówce na siedząco Oczywiście siatkówka na siedząco garściami czerpie z tradycyjnej siatkówki. Ważne jest to, o czym wspomnieliśmy wcześniej – zasady gry są skonstruowane w taki sposób, że dają równe szanse na wygraną zarówno niepełnosprawnym jak i pełnosprawnym, bez względu na płeć, wiek czy warunki fizyczne. W tej grze najważniejsze są siatkarskie umiejętności! Pole gry to prostokąt – długi na dziesięć i szeroki na sześć metrów. Całe pole jest podzielone linią środkową, dzielącą obszar gry na dwie połowy. Przez wspomnianą linię przebiega siedmiometrowa siatka, która w rozgrywkach mężczyzn zawieszona jest na wysokości 1,15m, a w przypadku gier kobiet 1,05m. Dwa metry od niej poprowadzona jest niezwykle istotna linia ataku. Wyłącznie zawodnicy, którzy przebywają wewnątrz tej linii na początku akcji (czyli w momencie serwisu) mają prawo do blokowania ataków rywali. Zmniejszone boisko może być utrudnieniem, gdyż należy wykazać się niezwykłą precyzją, by zbić piłkę w obręb pomarańczowego pola, jednak z drugiej strony pozwala na szlifowanie techniki, precyzji, a także “chłodnej głowy”, a więc umiejętności potrzebnych w niemal każdym sporcie. Aby wygrać mecz należy pokonać przeciwnika w trzech setach rozgrywanych do 25 punktów lub do dwóch “oczek” przewagi. Piłkę można odbijać każdą częścią ciała, trzeba jednak pamiętać, że nie moża być ona pchana, rzucana czy niesiona. Przepisy gry w siatkówkę na siedząco nie różnią się zatem znacznie od zasad tradycyjnej siatkówki. Gdy piłka dotknie podłoża, obije antenkę lub wyląduje na aucie punkt przyznawany jest właściwej drużynie. Warto jednak wspomnieć o kilku aspektach wyróżniających siatkówkę na siedząco: Od momentu wprowadzenia piłki do gry, czyli innymi słowy od chwili serwisu, aż do końca akcji KAŻDY zawodnik musi mieć kontakt z podłożem jakąkolwiek częścią tułowia. Z reguły są to pośladki, ale niektóre wymiany przebiegają tak dynamiczne i nieprzewidywalnie, że sytuacja potrafi zmieniać się jak w kalejdoskopie. Co ciekawe w siatkówce na siedząco dozwolone jest blokowanie zagrywki rywali. Ewentualny kontakt piłki z rękami blokujących, w przypadku kontynuacji gry, nie jest liczony jako pierwsze odbicie. Pozycję zawodnika w stosunku do linii ataku oraz linii końcowej boiska wyznaczają jego pośladki. Ta zasada może na początku brzmieć nieco enigmatycznie, dlatego posłużymy się przykładem. Nogi zawodnika wykonującego zagrywkę mogą być na boisku pod warunkiem, iż jego pośladki pozostają za jego końcową linią. Rozgrywki siatkówki na siedząco W siatkówce na siedząco organizowane są imprezy rangi mistrzowskiej – mistrzostwa świata i Europy, jest ona także częścią Igrzysk Paraolimpijskich. Ponadto prężnie działają też rozrywki klubowe. W zależności od rodzaju imprezy skład ekip może się nieco różnić. Siatkówka na siedząco – zmagania klubowe W rozgrywkach klubowych dopuszcza się obecność dwóch pełnosprawnych zawodników i jednego z minimalnym uszkodzeniem narządu ruchu. Oczywiście ten przepis dotyczy wyłącznie graczy, którzy w danym momencie przebywają na parkiecie. Zawodnikami z minimalnym uszkodzeniem narządu ruchu bardzo często są byli siatkarze, którzy ze względu na poważne kontuzje stawów nie są w stanie grać w tradycyjną odmianę tego sportu. Siatkówka na siedząco – mistrzostwa świata, Europy i Igrzyska Paraolimpijskie W rozgrywkach rangi Igrzysk Paraolimpijskich, Mistrzostw świata i Europy mogą grać tylko zawodnicy, u których stwierdzono trwałą niepełnosprawność narządu ruchu w stopniu znacznym lub minimalnym. Na boisku może przebywać tylko jeden zawodnik z minimalnym uszkodzeniem narządu ruchu. Siatkówka na siedząco osób niepełnosprawnych w Polsce Męska reprezentacja Polski rywalizuje na arenie międzynarodowej od 1997 roku. Największym sukcesem naszych panów jest piąte miejsce na na Mistrzostwach Europy 2005 oraz szósta lokata na tej samej imprezie w latach 2011 i 2013. Z kolei panie z orzełkiem na piersi grają od 2009 roku. Na koniec, apel. Jeśli macie chwilę wolnego czasu, to zamiast przemierzać kolejne kilometry nieistotnych informacji na Facebooku, włączcie YouTube’a i znajdźcie kilka kompilacji z siatkówką na siedząco w roli głównej. Naprawdę, jest na co popatrzeć! Zobacz również: Autorem artykułów na blogu jest polska firma produkująca stroje sportowe pod marką PEHA. Polska - Francja to drugi mecz reprezentacji Polski w memoriale Huberta Jerzego Wagnera. Turniej Biało-Czerwoni rozpoczęli dotkliwą porażką 0:3 ze Słoweńcami, a jak poradzą sobie tym razem? Zapraszamy na relację "na żywo" z meczu Polska - Francja. Początek spotkania w sobotę, 19 sierpnia po godz. 17:00. Nie było niespodzianki w mistrzostwach świata w siatkówce na siedząco, które w niedzielę po tygodniu rywalizacji zakończyły się w Hadze. W finale męskiego turnieju znaleźli się aktualny mistrz i wicemistrz olimpijski – Iran oraz Bośnia i Hercegowina. Podobnie jak na turnieju olimpijskim, tak i tym razem lepszy okazał się Iran, który nie miał problemów z pokonaniem swoich przeciwników. Tym samym zdobył siódmy tytuł najlepszej drużyny świata. – Bośniacy bardzo się starali, jednak na dzień dzisiejszy Irańczycy są nie do pokonania. Nie mieli szans, by nawiązać z nimi walkę – ocenia Adam Malik, asystent trenera polskiej reprezentacji, a wcześniej statystyk żeńskiej kadry, którą prowadził Andrzej Niemczyk. Trzecie miejsce przypadło reprezentacji Brazylii, która w trzech setach pokonała Ukrainę, notując spadek o jedną pozycję w stosunku do poprzedniej edycji mistrzostw. Mecz był jednak zacięty – każda z odsłon kończyła się jedynie dwupunktową przewagą. – Ukraina zapracowała na miejsce w czwórce, co udowodniła również w meczu z Brazylią. Było to świetne widowisko – mówi trener Polaków Bożydar Abadżijew. Biało-czerwoni swój drugi występ w historii mistrzostw świata w siatkówce na siedząco zakończyli na 12. pozycji, powtarzając wynik sprzed czterech lat, kiedy to impreza odbyła się w Elblągu. – Nasza gra w stosunku do tamtego turnieju się poprawiła, ale rywale w tym czasie również zrobili postępy – wskazuje szkoleniowiec Polaków, którzy od początku turnieju mieli trudne zadanie do wykonania. W ich grupie znalazło się bowiem dwóch medalistów paraolimpijskich – Bośniacy i Egipcjanie. Starcie z pierwszymi zakończyło się bardzo szybko przegraną po trzech setach (w drugim 9:25!). Natomiast udało im się urwać jedną partię reprezentacji Egiptu. Jedyną wygraną w fazie grupowej podopieczni Bożydara Abadżijewa zanotowali po pięciosetowym boju z Irakiem i to właśnie ona zagwarantowała im grę o miejsca 9-12. – Mieliśmy okazję zakończyć to starcie po czwartym secie, w którym prowadziliśmy 24:20. W tie-breaku potrafiliśmy się jednak podnieść i udowodnić swoją wyższość, choć to Irak był w tym meczu faworytem (zajmował 11. miejsce w rankingu, czyli o dwa wyżej niż Polska – przyp. red.). To tylko pokazuje, że brakuje nam kontaktu ze światową czołówką – przyznaje trener Polaków. W tej części turnieju przyszło im rywalizować z Niemcami, a triumfator tego meczu zyskiwał prawo gry o dziewiątą lokatę. Górą byli nasi zachodni sąsiedzi i w konsekwencji polskiej kadrze pozostał bój o 11. miejsce. W spotkaniu tym dzielnie przeciwstawiała się reprezentacji gospodarzy przede wszystkim w pierwszym, przegranym na przewagi, secie. – Mieliśmy w nim nawet dwie piłki setowe, ale to rywale okazali się lepsi. Emocje sięgnęły zenitu również w trzeciej partii – opowiada Abadżijew i dodaje: – Mecze z Bośnią i Niemcami nam nie wyszły, jednak jestem zadowolony z postawy zawodników w pozostałych spotkaniach. Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną i potrafimy grać w siatkówke na siedząco. Nie zmienia to faktu, że przed nami jest jeszcze sporo pracy – przyznaje trener Polaków. Członkowie sztabu już przed rozpoczęciem rywalizacji o miano najlepszej drużyny świata nie ukrywali, że głównym celem polskiej reprezentacji było zdobycie doświadczenia. Teraz są już myślami przy przyszłorocznych mistrzostwach Europy, które odbędą się w Budapeszcie. W perspektywie biało-czerwoni mają jeszcze kwalifikacje do igrzysk paraolimpijskich w 2020 r. – Jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia, które wynieśliśmy z turnieju w Holandii. Potrzebujemy częściej spotykać się z mocniejszymi od nas przeciwnikami, którzy grają techniczną siatkówkę. Myślimy o tym, żeby zorganizować z nimi wspólne zgrupowanie. Poza tym musimy szukać nowych zawodników o dobrych warunkach fizycznych, gdyż obecne parametry ograniczają zaprezentowanie pełni naszych umiejętności. W tę stronę musimy podążać – kończy szkoleniowiec biało-czerwonych. Grupa D (Venlo/Eindhoven) Polska – Egipt 1:3 (15:25, 19:25, 25:23, 18:25) Polska – Irak 3:2 (25:20, 17:25, 25:21, 26:28, 15:11) Polska – Bośnia i Hercegowina 0:3 (12:25, 9:25, 20:25) O miejsca 9-12 (Eindhoven) Polska – Niemcy 0:3 (17:25, 12:25, 21:25) O 11. miejsce (Haga) Holandia – Polska 3:0 (28:26, 25:21, 26:24) O 3. miejsce (Haga) Brazylia – Ukraina 3:0 (28:26, 25:23, 27:25) Finał (Haga) Iran – Bośnia i Hercegowina 3:0 (25:18, 25:13, 25:20)
3:2 z Belgią, 3:0 z Bułgarią, 3:2 z Kanadą, a teraz 3:0 z Meksykiem – reprezentacja Polski siatkarzy prowadzi w tabeli z kompletem zwycięstw. Podopieczni trenera Nikoli Grbicia w kolejnych meczach zagrają z Argentyną (piątek), Holandią (sobota) oraz Chinami (niedziela). Polska – Meksyk 3:0 (25:21, 25:19, 25:14)
Ostatecznie na dwunastym miejscu została sklasyfikowana reprezentacja Polski, która w mijającym właśnie tygodniu rywalizowała w Holandii o medale mistrzostw świata w siatkówce na siedząco. Mistrzostwo globu już po raz siódmy zgarnęli Irańczycy, aktualni mistrzowie paraolimpijscy w tej dyscyplinie. Biało-czerwoni, dla których był to drugi w historii występ na mistrzostwach świata, do Holandii przybyli z zamiarem poprawienia wywalczonej przed czterema laty w Elblągu dwunastej pozycji. Choć motywacji i ambicji im nie brakowało, to nie udało się niestety poprawić tego wyniku. Panowie o medale światowego czempionatu rywalizowali już po raz dwunasty. Awans do turnieju uzyskało szesnaście drużyn, które w pierwszym etapie rozgrywek podzielone zostały na cztery grupy po cztery zespoły każda. Podopieczni trenera Bożydara Abadżijewa przydzieleni zostali do grupy D, w której przyszło im zmierzyć się z wymagającymi reprezentacjami Egiptu, Iraku oraz Bośnii i Hercegowiny. Grupową fazę rozgrywek polska reprezentacja zakończyła z ujemnym bilansem meczowym. Poza zasięgiem biało-czerwonych okazali się być Egipcjanie oraz Bośniacy, odpowiednio trzecia i druga drużyna ostatnich igrzysk paraolimpijskich. W spotkaniu z drużyną z Afryki Północnej Polacy zdołali wygrać jednego seta. Kolejną cenną lekcję zafundował również naszym zawodnikom broniący tytułu mistrza świata zespół z Bałkan, który efektowne zwycięstwo odniósł w trzech setach. Potyczkę z Irakiem natomiast biało-czerwoni rozstrzygnęli na swoją korzyść dopiero w tie-breaku. Tym samym w gronie czterech ekip biało-czerwoni zostali sklasyfikowani w grupie na trzecim miejscu i w następnym etapie pozostała im walka o miejsca 9-12. Zgodnie z przewidywaniami awans do ćwierćfinałów uzyskali Egipt oraz Bośnia i Hercegowina. Biało-czerwoni powtarzają wynik z 2014 roku Do rywalizacji o lokaty 9-12. Polacy przystąpili w dobrych humorach, nastroje w ekipie były bojowe. W pierwszym z dwóch spotkań po drugiej stronie siatki czekali na nich Niemcy, z którymi na krótko przed wyjazdem na mundial biało-czerwonym udało się wygrać 3:2 w setach. Powtórki jednak nie było. Rywale zza Odry tym razem okazali się być dla podopiecznych trenera Abadżijewa za mocni, pokonując ich w trzech partiach do 17, 12 oraz 21 punktów. Rozstrzygnięcie losów 11. miejsca pomiędzy biało-czerwonymi a Holendrami również nastąpiło w trzech setach, ponownie na niekorzyść Polaków. Spotkanie to miało bardziej wyrównany przebieg. Pierwszy i trzeci set zakończył się zwycięstwem Pomarańczowych na przewagi (28:26, 26:24), w drugim secie natomiast Polacy zdobyli 21 punktów i do kraju podobnie jak w 2014 roku powracają jako dwunasta drużyna na świecie. Wyniki fazy grupowej: Egipt vs. Polska 3:1 (25:15, 25:19, 23:25, 25:18) Polska vs. Irak 3:2 (25:20, 17:25, 25:21, 26:28, 15:11) Bośnia i Hercegowina vs. Polska 3:0 (25:12, 25:9, 25:20) Mecz o miejsca 9-12.: Niemcy vs. Polska 3:0 (25:17, 25:12, 25:21) Mecz o 11. miejsce: Holandia vs. Polska 3:0 (28:26, 25:21, 26:24) Skład polskiej reprezentacji: Michał Machowski (niezrzeszony), Robert Wydera, Paweł Wiśniewski, Piotr Siciński, Marcin Zezulak (cała czwórka START Wrocław), Tomasz Labocha (START Szczecin), Piotr Truszkowski, Michał Wypych i Marcin Musielak (cała trójka KS Indra Kaźmierz). Iran po raz siódmy zgarnia złoto Mistrzostwo świata już po raz siódmy w historii powędrowało do reprezentacji Iranu. Co ciekawe, ekipie z Bliskiego Wschodu na rozegranych dotąd dwanaście edycji mistrzostw, zaledwie dwukrotnie zabrakło na podium, co czyni ich najbardziej utytułowanym zespołem w tej dyscyplinie. W finale aktualni mistrzowie paraolimpijscy nie dali najmniejszych szans Bośni i Hercegowinie, pokonali ich wyraźnie)w trzech partiach, zasłużenie sięgając po złoto. Oba zespoły tym samym zapewniły sobie udział w igrzyskach paraolimpijskich, które za dwa lata odbędą się w Tokio. Identycznym stosunkiem zakończył się mecz o trzecie miejsce pomiędzy zwycięską ostatecznie Brazylią a Ukrainą. Żadna z drużyn nie pozwoliła odskoczyć rywalom na kilka punktów, a przewaga Canarinhos na końcu każdego z trzech setów była najmniejsza z możliwych i wyniosła zaledwie dwa „oczka”. Mecz o złoto: Iran vs. Bośnia i Hercegowina 3:0 (25:18, 25:13, 25:20) Mecz o brąz: Brazylia vs. Ukraina 3:0 (28:26, 25:23, 27:25) Końcowa klasyfikacja mistrzostw świata: Iran Bośnia i Hercegowina Brazylia Ukraina Rosja Egipt Chiny USA Kazachstan Niemcy Holandia POLSKA Chorwacja Irak Japonia Rwanda ———— Screen: World ParaVolley.
Warto przypomnieć, że młodzieżowa reprezentacja Polski brała udział w mistrzostwach świata, który odbyły się dwa lata temu w Iranie. Wtedy Biało-Czerwoni pod batutą Michała Bąkiewicza zdobyli złoty medal. Jak zaprezentują się w zbliżającej się rywalizacji? Reprezentacja Polski na MŚ U21: Rozgrywający: Damian Biliński
Już w ten weekend w Mysłowicach dziesięć klubowych zespołów z całej Europy będzie rywalizowało w historycznym turnieju EuroLigi kobiet i mężczyzn w siatkówce na siedząco. Jednym z patronów honorowych wydarzenia jest Polski Związek Piłki Siatkowej. 10 Czerwca 2022, 14:36 Materiały prasowe / PZPS / Marcin Polak Filar ZAKSY odchodzi z klubu! Wiemy, gdzie trafi Siatkówka na siedząco, jedna z dyscyplin będących pod skrzydłami ParaVolley Europe, rozwija się niezwykle dynamicznie. Wychodząc na wprost oczekiwaniom wszystkich zaangażowanych stron, w tym sezonie wprowadzono dwa pionierskie formaty rozgrywek klubowych - Champions Cup i EuroLeague. Po sukcesie Champions Cup we Włoszech wiosną tego roku nadszedł czas na Ligę Europejską. Gospodarzem turnieju jest klub Silesia Volley, z drużyną prowadzoną przez Adama Malika, który pełni również funkcję Dyrektora ds. Rozwoju w ParaVolley Europe. Od piątku do niedzieli (10-12 czerwca 2022) rozegranych zostanie w sumie 30 meczów w hali MOSiR Mysłowice przy ul. Bończyka 32Z (wstęp wolny). Silesia Volley będzie reprezentowana zarówno w rywalizacji panów, jak i pań. Warto podkreślić, że oba zespoły na przełomie marca i kwietnia były o krok od zdobycia medali w inauguracyjnej edycji Champions WIDEO: #dziejesiewsporcie: gdy większość z was smacznie spała, Pudzianowski robił to! - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Mysłowice są gospodarzem rozgrywek EuroLeague zarówno kobiet i mężczyzn, gdyż wszyscy doskonale wiemy, że siatkówka, jak i siatkówka na siedząco, są w Polsce niezwykle popularne. Jesteśmy przekonani, że będzie to pierwszy z wielu klubowych turniejów, w których będziemy widzieli coraz więcej uczestniczących klubów, co pomoże nam osiągnąć nasz cel, jakim jest sprawienie, aby siatkówka na siedząco stała się sportem integracyjnym numer 1 w Europie - zapowiedział Dyrektor i Delegat Techniczny ParaVolley Europe Nello Celleja. Rywalizacja w paravolley (fot. PZPS) - Każdy, kto bierze udział w turnieju, robi to po to, żeby go wygrać. Nie inaczej jest z nami. Nie mamy żadnego minimum. Będziemy skupiać się na każdym kolejnym meczu bez wybiegania w przyszłość i liczę, że dzięki temu zagramy o medale w niedzielę, a najlepiej o ten złoty. Jestem podekscytowany, że wystąpimy przed własną publicznością. Mam nadzieję, że ludziom się spodoba, że spodoba się znajomym. Bardzo rzadko zdarza się, żeby taki turniej był w Polsce, a tym bardziej u nas na Śląsku, więc liczę na fajne wsparcie z trybun. Widzimy się w Mysłowicach - powiedział przed rozpoczęciem turnieju kapitan drużyny Silesia Volley Marcin Polak. Kibice mogą liczyć na wstęp wolny na wszystkie mecze podczas turnieju. Ponadto zmagania obserwować będzie można za darmo na kanale YouTube ParaVolley Europe. Program EuroLigi Mysłowice:( piątekMężczyźni:15:00 Scuola di Pallavolo Fermana – SKISO Sinovi Bosne Lukavac 15:15 OKI Banja Luka – ROBUST 17:00 Paravolley Silesia – ASUL Lyon Volley 17:15 Scuola di Pallavolo Fermana – OKI Banja Luka 19:00 ROBUST - Paravolley Silesia 19:15 SKISO Sinovi Bosne Lukavac – ASUL Lyon Volley Kobiety:15:30 ROBUST – KSO Bosna Zenica 17:30 Paravolley Silesia – Mozdulj Mozgáskorlátozottak Sportegyesülete 19:30 ROBUST- Mozdulj Mozgáskorlátozottak Sportegyesülete( sobotaMężczyźni:9:00 OKI Banja Luka – SKISO Sinovi Bosne Lukavac 9:15 Paravolley Silesia – Scuola di Pallavolo Fermana 11:00 ASUL Lyon Volley – ROBUST 11:15 OKI Banja Luka – Paravolley Silesia 13:00 SKISO Sinovi Bosne Lukavac – ROBUST 13:15 Scuola di Pallavolo Fermana – ASUL Lyon Volley 15:00 Paravolley Silesia – SKISO Sinovi Bosne Lukavac 15:15 ASUL Lyon Volley – OKI Banja Luka 19:00 ROBUST – Scuola di Pallavolo FermanaKobiety:9:30 KSO Bosna Zenica – Paravolley Silesia 11:30 ROBUST – Paravolley Silesia 13:30 KSO Bosna Zenica – Mozdulj Mozgáskorlátozottak Sportegyesülete 19:15 PÓŁFINAŁ 1 19:30 PÓŁFINAŁ 2( niedzielaMężczyźni:9:00 PÓŁFINAŁ 1 9:15 PÓŁFINAŁ 2 11:00 MECZ O 5 MIEJSCE 13:15 MECZ O 3 MIEJSCE 13:30 FINAŁKobiety:11:30 MECZ O 3 MIEJSCE 13:00 FINAŁCzytaj także: - Pożegnanie w Jastrzębskim Węglu. Poprowadził zespół do srebra - Zagraniczne media wprost o meczu Polaków. To zaważyło na wyniku Informacja prasowa Mysłowice Polska Siatkówka
Plebiscycie Przeglądu Sportowego! Źródło: Przegląd Sportowy. Data utworzenia: 16 września 2023, 13:36. Siatkówka Reprezentacja Polski turniej w Łodzi Igrzyska Olimpijskie - Paryż 2024 Dziś piszą dla Was Wiadomości Sportowe. Na pierwszy ogień idzie reprezentacja Słowenii prowadzona przez trenera, który jako ostatni wprowadził Już w najbliższy poniedziałek podczas meczu PSG Stali Nysa z Indykpolem AZS Olsztyn, STS razem z Polską Ligą Siatkówki przeprowadzą akcję #GotowiNaChallenge. Kibice będą mogli sprawdzić swoją wiedzę podczas quizu i wygrać siatkarskie nagrody. Ponadto każda osoba obecna na meczu oznacza 1 zł, który STS przekaże na cel charytatywny. Akcja podczas najbliższego meczu zespołu z Nysy jest kontynuacją siatkarskiej trasy, którą rozpoczął STS, największa firma bukmacherska w Polsce oraz sponsor Polskiej Ligi Siatkówki. Celem jest odwiedzenie wszystkich 14-stu drużyn PlusLigi na wybranych domowych meczach, zachęcenie kibiców do przyjścia do hali, pomoc organizacjom charytatywnym oraz dobra zabawa. Wyzwaniem, czyli tytułowym challengem dla fanów będzie sprawdzenie swojej siatkarskiej wiedzy, z kolei dla STS oraz klubów - zachęcenie jak największej liczby osób do wspierania drużyn na żywo. A im większa frekwencja podczas wszystkich czternastu meczów, tym większa kwota zasili konta organizacji: Fundacji Polska Siatkówka, która wspiera inicjatywy sprzyjające rozwojowi polskiej piłki siatkowej, prowadząc projekty zachęcające dzieci i młodzież do sportu, Fundacji Herosi, która pomaga dzieciom z chorobami nowotworowymi, dobrze znanej większości polskich kibiców z wielu projektów z zawodnikami i trenerami, sekcji siatkówki na siedząco Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych "Start", który działa na rzecz rozwoju sportu osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Zebrana kwota zostanie rozdzielona pomiędzy podmioty proporcjonalnie do liczby oddanych przez kibiców głosów na specjalnie przygotowanej stronie: Nawiązując współpracę z Polską Ligą Siatkówki od początku wiedzieliśmy, że chcemy realizować projekty angażujące kibiców. W STS od zawsze w centrum uwagi stawiamy ludzi, którzy pasjonują się sportem. To oni bowiem tworzą wyjątkową atmosferę w trakcie rozgrywek, a ta panująca w polskich halach jest jedyna w swoim rodzaju. Dlatego postanowiliśmy przekuć to zaangażowanie w coś większego. Tak narodził się pomysł trasy, dzięki której wspólnie zrobimy wiele dobrego, aktywizując przy tym fanów wszystkich drużyn PLS - mówi Paweł Rabantek, chief marketing officer Grupy STS. Bardzo się cieszymy i jesteśmy dumni z faktu, że nasi partnerzy w doskonały sposób rozumieją społeczną rolę biznesu. Polska Liga Siatkówki bardzo chętnie angażuje się w akcje charytatywne i kampanie prospołeczne. Z tym większą radością przyjęliśmy pomysł naszego sprawdzonego partnera, firmy STS, który spowoduje nie tylko realną pomoc dla jej potrzebujących, ale również wpłynie na aktywizację najlepszych siatkarskich kibiców na świecie - mówi Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki Quiz wiedzy siatkarskiej zostanie przeprowadzony przez STS w przerwie między setami. Do wygrania będzie koszulka meczowa oraz piłka do siatkówki z podpisami zawodników. W zabawie może wziąć udział każdy pełnoletni kibic obecny w hali, który będzie gotowy podjąć wyzwanie. Mecz PSG Stal Nysa - Indykpol AZS Olsztyn odbędzie się w poniedziałek, 7 marca o godz. 17:30 w Hali Nysa. Informacje o kolejnych przystankach trasy będą podawane w mediach społecznościowych klubów PlusLigi oraz STS. Do tej pory akcja #GotowiNaChallenge odbyła się w Gdańsku, a w najbliższy piątek zagości w Lublinie. Akcja #GotowiNaChallenge to kolejny projekt realizowany przez STS z kibicami i klubami. W ubiegłym roku STS przeprowadził licytacje koszulek Lecha Poznań i Pogoni Szczecin z logo fundacji Sport Twoją Szansą, w których piłkarze Kolejorza i Portowców zagrali w eliminacjach europejskich pucharów. Wcześniej z Jagiellonią Białystok największy polski bukmacher zorganizował głosowanie na projekt graficzny nowego autokaru oraz wyglądu sali treningowej klubu. Dobrze znane kibicom też są akcje #KoszulkaNaBasel, w której sympatycy Lecha Poznań mogli wybrać organizację, której logotyp pojawił się na trykotach meczowych podczas wyjazdowego spotkania w eliminacjach Ligi Mistrzów z FC Basel, a także wyjątkowa oprawa meczowa przygotowana przez STS na ostatni mecz Artura Boruca w reprezentacji Polski. ZOBACZ PODOBNE WPISY Oops! Seems there are problem with access to Please refresh the page in a few minutes. 20 – reprezentacja Polski (2023-) Jeśli biało-czerwoni utrzymają zwycięski kurs, to wynik Brazylijczyków pobiją w pierwszym meczu turnieju olimpijskiego w Paryżu . Do tego czasu rozegrają bowiem 19 oficjalnych spotkań – cztery podczas trwających kwalifikacji w Xi'an oraz 15 w przyszłorocznej Lidze Narodów .
A A A Najważniejsze daty w historii siatkówki na siedząco 1997 – odbył się pierwszy turniej w Polscepaździernik 1999 – pierwsze Mistrzostwa Polski w kategorii mężczyzn, pierwszy Mistrz Polski UKS Poznań1999 – reprezentacja Polski zajmuje 11. miejsce na Mistrzostwach Europy, Sarajewo (Bośnia i Hercegowina)2002 – reprezentacja Polski seniorów zajmuje 5. miejsce w "European Cup 2002", Ryga (Łotwa)2005 – reprezentacja Polski juniorów zajmuje 5. miejsce na Mistrzostwach Świata, Słowenia2005 – reprezentacja Polski seniorów zajmuje 9. miejsce w Pucharze Europy, Elbląg (Polska)2005 – reprezentacja Polski seniorów zajmuje 10. miejsce w Pucharze Europy, Lipsk (Niemcy)2006 – reprezentacja Polski juniorów zajmuje 3. miejsce na Mistrzostwach Europy, Węgry2006 – reprezentacja Polski seniorów zajmuje 11. miejsce w Pucharze Europy, Elbląg (Polska)2007 – reprezentacja Polski juniorów zajmuje 7. miejsce na Mistrzostwach Świata, Brazylia2007 – reprezentacja Polski zajmuje 10, miejsce na Mistrzostwach Europy2008 – reprezentacja Polski juniorów zajmuje 4. miejsce na Mistrzostwach Europy, Niemcy16-22 września 2013 – reprezentacja mężczyzn w składzie: Robert Wydera, Tomasz Głąb, Zbigniew Delmaczyński, Piotr Siciński, Michał Stańdo (wszyscy Start Wrocław), Piotr Tośko, Tomasz Labocha, Andrzej Małecki (wszyscy Start Szczecin), Marcin Musielak (Atak Elbląg), Michał Wypych (Start Jelenia Góra) zajmuje 6. miejsce na Mistrzostwach Europy, Elbląg (Polska)16-22 września 2013 – reprezentacja kobiet w składzie: Ewa Warelis, Zofia Wasiewska, Magdalena Głowińska, Danuta Bujok, Magdalena Jankowska, Lucyna Kornobys (wszystkie Start Wrocław), Joanna Świderska, Danuta Wardega (obie Atak Elbląg)zajmuje 8. miejsce na Mistrzostwach Europy, Elbląg (Polska)15-21 czerwca 2014 – reprezentacja mężczyzn zajmuje 12. miejsce na Mistrzostwach Świata, Elbląg (Polska)15-21 czerwca 2014 – reprezentacja kobiet zajmuje 12. miejsce na Mistrzostwach Świata, Elbląg (Polska)
7Qpz2Y.
  • 53psmnqey9.pages.dev/376
  • 53psmnqey9.pages.dev/202
  • 53psmnqey9.pages.dev/156
  • 53psmnqey9.pages.dev/75
  • 53psmnqey9.pages.dev/11
  • 53psmnqey9.pages.dev/373
  • 53psmnqey9.pages.dev/255
  • 53psmnqey9.pages.dev/113
  • 53psmnqey9.pages.dev/3
  • siatkówka na siedząco reprezentacja polski